Prezydent Rosji skomentował informację o katastrofie odrzutowca należącego do szefa PMC "Wagner" Jewgienija Prigożyna.

Samolot Prigożyna rozbił się pprzedwczoraj, - 23 sierpnia - o godzinie 18:20 czasu moskiewskiego . Rosaviatsia opublikowała listę osób zarejestrowanych na lot. Wśród zarejestrowanych są Evgeny Prigozhin i dowódca PMC "Wagner" Dmitry Utkin. Wczoraj rano urzędnicy kostnicy w regionie, w którym spadł samolot, powiedzieli, że mają ciało Jewgienija Prigożyna i że zostało ono zidentyfikowane.

Prezydent Rosji, komentując katastrofę, powiedział, że na pokładzie samolotu Embraer rzeczywiście znajdowali się pracownicy Wagnera.

Władimir Putin:

Jeśli chodzi o tę katastrofę lotniczą, to przede wszystkim chciałbym złożyć kondolencje rodzinom wszystkich ofiar. Wstępne dane pokazują, że na pokładzie rzeczywiście znajdowali się pracownicy firmy Wagner. Są to ludzie, którzy wnieśli znaczący wkład w walkę z nazistowskim reżimem na Ukrainie. Pamiętamy o tym, wiemy o tym i nie zapomnimy.

Prezydent  Rosji odniósł się także bezpośrednio do osoby Jewgienija Prigożyna. Według Władimira Putina, znał on Prigożyna od dawna, od lat 90-tych. Głowa państwa nazwała go utalentowanym człowiekiem, ale o skomplikowanym losie.

Władimir Putin:

Popełnił też wiele poważnych błędów, jednocześnie robiąc wiele z tego, o co prosiłem, w tym dla wspólnej sprawy.

Putin  zauważył, że Prigożyn prowadził interesy nie tylko w Rosji, ale także za granicą, zwłaszcza w Afryce.

Putin: 
Zajmował się tam ropą, gazem, metalami szlachetnymi. Wczoraj, o ile wiem, przyjechał z Afryki i spotkał się z kilkoma urzędnikami.

Dla osób znających język rosyjski:
https://vk.com/video-31371206_456269113