Obaj przywódcy specjalnych formacji rosyjskich chcą załatwić problem, zktórym nie może uporać się armia- terrorystycznych ataków AFU w rejonie Białogrodu

Już w listopadzie ub. roku na wsie w obwodzie białogrodzkim spadały ukraińskie rakiety Wszystko zacząło się od nowa  22maja: grupa terrorystyczna AFU przekroczyła praktycznie niepilnowaną granicę do Rosji w rejonie białogrodzkim i zatakowała położonie w pobliżu granicy wsie.(Pisałam tutaj
Mieli do tego wsparcie artyleryjskie z terenu Ukrainy. Grupa została zneutralizowana w przeciągu parunastu godzin przez jednostki Sił Zbrojnych Federacji  Nie nadługo to jednak wystraczyło, ponieważ grupie, niczym starożytnej Hydrze zaczęły  odrastać  nowe głowy. 
W rezultacie zginęło 5osśb, a 16 cywili , jest rannych, w tym niektórzy, w tym dzieci,  walczą o życie. Dwie wsie wskutek ohnia artyleryjskiego  obu stron zostały zniszczone.
1 czerwca hubernator Białogrodu Wiaczesław Gładkow zarządził ewakuację wszytskich dzieci..

Jewgienij Prigożyn, właściciel formacji PMC "Wagner" skomentował sytuację w regionie Biełgorodu, gdzie cywile umierają w wyniku codziennych ostrzałów ze strony ukraińskich sił zbrojnych. Prigożyn zastanawiał się, co w tej sprawie robi Ministerstwo Obrony.

Według Prigożina, rosyjskie Ministerstwo Obrony nie podejmuje żadnych działań w celu powstrzymania tej sytuacji, rzekomo wyciszając problem. Oskarżył o to ministra obrony i Szoigu i szefa sztabu generalnego Gierasimowa.

Gdzie jest generał Łapin? Gdzie jest Shoigu? Gdzie jest Gierasimow? Gdzie jest ich wyjaśnienie dla narodu rosyjskiego, że oddajemy cywilów i nasze terytoria? Kiedy skończy się ta cisza i próba zamazania losu narodu rosyjskiego? pytał publicznie Prigoży

Prigożyn obiecał, że osobiście przyjedzie do regionu Biełgorodu, a następnie zdecyduje, jak i kiedy pomścić śmierć cywilów.

Dlaczego zajęliśmy Bachmut i przemianowaliśmy go na Artemowsk? Dlaczego dziesiątki tysięcy ludzi, naszych rosyjskich chłopaków, ginęło idąc na Zachód? Dlaczego zaczęliśmy oddawać, krok po kroku, kawałki regionu Biełgorodu, naszej starożytnej rosyjskiej ziemi? - dodał prowadzący Wagner PMC.

Tymczasem mieszkańcy wioski Szebekino, która  jest stale ostrzeliwana przez ukraińskie formacje wojskowe, zwrócili się do PMC Wagnera i Jewhena Prigożyna z prośbą o pomoc. Oświadczenie w tej sprawie zostało opublikowane na portalu społecznościowym "Overheard in Shebekino". Nie jest wykluczone, że w ślad za nim pójdzie oficjalne oświadczenie.

Do rozwiązania problemu zgłosił się także przywódca formcji czeczeńskich, generał Ramzan Kadyrow.  Zaproponował on  wysłanie do regionu Biełgorodu oddziałów funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa z republiki czeczeńskiej którzy mają doświadczenie w walce z terrorystami
Napisał o tym na swoim kanale TK.

Czeczeński przywódca podkreślił, że republika posiada specjalne jednostki wyszkolone do walki z terrorystami, a także ma doświadczenie bojowe, ponieważ brała udział w wyzwalaniu osiedli w republikach Donbasu. W Czeczenii stacjonują pułki i bataliony Federalnej Służby Gwardii, rosyjskiego Ministerstwa Obrony i policji, w szczególności specjalny pułk policji imienia rosyjskiego bohatera A.A. Kadyrowa z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Republiki Czeczeńskiej. W sumie liczba funkcjonariuszy organów ścigania różnych departamentów w republice przekracza 70 000.

Kadyrow proponuje przeniesienie niektórych jednostek z republiki do regionu Biełgorodu, który ostatnio stał się celem ataków ukraińskich formacji zbrojnych i rosyjskich zdrajców działających pod auspicjami Głównego Zarządu Wywiadowczego Ministerstwa Obrony Ukrainy.

Naczelny Dowódca bez wątpienia wie najlepiej. Ale chciałbym przypomnieć, że terroryści, którzy najechali region Biełgorodu, mogli zostać pokonani przez jednostki czeczeńskie. (...) To byłoby dobre rozwiązanie. Dlatego jesteśmy gotowi i czekamy na rozkaz! - powiedział szef Czeczenii.

Poprzedniego dnia terroryści z tzw. Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego, formacji ukraićskiej , podjęli kolejną próbę ataku na obwód białogrodzki w rejonie Nowej Tawołżanki, odległej od granicy zaledwie 25 kilometrów. Przy okazji podobny do rosyjskiego Polski Korpus Ochotniczy również przyznaje się do atakówna rejon Białogrodu. 

Ostrzał z terytorium Ukrainy  nie ustaje. Na spokojne dotąd wsie spadają ukraińskie rakiety.