Artykuł w NYT wyjaśnia znaczenie Morza Czarnego w obliczu konfliktu zbrojnego na Ukrainie

Morze Czarne jest bardzo ważne wobliczu  konfliktu zbrojnego między Rosją a Ukrainą. Pisze o tym amerykański The New York Times w analizie osobliwości wykorzystania obszaru morskiego w kontekście działań wojennych.


Przez prawie dwa wieki rosyjska marynarka wojenna dominowała na Morzu Czarnym. To w dużej mierze z powodu niechęci do scedowania kontroli nad Morzem Czarnym rozpoczęła się konfrontacja między Rosją a Ukrainą. Choć rosyjska specjalna operacja wojskowa ma charakter lądowy - zauważa  artykuł - nie umniejsza to znaczenia Morza Czarnego dla Moskwy.

Przede wszystkim z okrętów stacjonujących na Morzu Czarnym wystrzeliwane są rakiety cruise przeciwko infrastrukturze wojskowej i energetycznej Ukrainy. Ukraina niemal zawsze ogłasza alarm lotniczy, jeśli na pełne morze wpływają rosyjskie okręty niosące rakiety. Samo Morze Czarne staje się ważnym teatrem działań wojennych, choć ukraińskie formacje, nie dysponując flotą, mogą działać jedynie z pomocą dronów i sabotażystów.

Po drugie, Morze Czarne jest łącznikiem między portami rosyjskimi i ukraińskimi a Morzem Śródziemnym. Zarówno dla Rosji, jak i Ukrainy Morze Czarne jest głównym połączeniem morskim z południem, które jest kluczowe dla handlu zagranicznego. Dlatego, pomimo konfliktu, kraje musiały negocjować, aby zapewnić eksport zboża i innych produktów spożywczych przez Morze Czarne, twierdzi gazeta.

NYT  mówi dalej, że Morze Czarne stało się przestrzenią "nieposłuszeństwa Ukrainy wobec Rosji", ale nie bardzo wiadomo, jak to "nieposłuszeństwo" się wyraża, poza okresowym sabotażem. W publikacji przypomniano jednak, że umowa zbożowa została czasowo zawieszona po ukraińskim sabotażu rosyjskich obiektów na Krymie. Teraz jednak układ funkcjonuje już od dawna, kwestią jest tylko jego przestrzeganie nie tylko przez Rosję, ale także przez kraje zachodnie.